ufff... udało się na czas kupić Mamie prezent. przedzieranie się przez sklepy w poszukiwaniu czegoś bardziej interesującego niż "pierdu pierdu"/"kup se, kup se" czy "chcij to, chcij to" (pozdrowienia dla Marty i Ani :-)) może być naprawdę męczące. nie ma więc jak w nagrodę kupić .... coś dla siebie :-D
apropos właśnie Dnia Matki... kilka kartek. oczywiście tylko jedna jest dla mojej Mamy, reszta trafi do innych Mam. wszystkie na jedno kopyto, wiem, wiem... ale te domki z serduszkami jakoś mnie tak zainspirowały, no i róże... róże jakoś tak "mamowo" się kojarzą...
dziś bez zbędnego rozpisywania się. pogoda mi mówi: idź się połóż. no i jak jej tu odmówić...? jak czeka na mnie ciepły kocyk i miękka poduszka... a noc taka nieprzespana... ja to jednak jestem strasznie emocjonalny stwór i czasem się miotam w łóżku do 3.00... a dziś doszło jeszcze kolano. stabilizator nie daje rady, jak tak dalej pójdzie, to będę musiała zrezygnować z biegania (spanie czy bieganie - oto jest pytanie. i na dodatek rym).
miłego weekendu Wam życzę! :-)
jak zwykle bardzo miło popatrzeć na śliczne kartki. a usta same się uśmiechają, kiedy się czyta wpis :).
OdpowiedzUsuńSłodkie wiosenne karteczki :)
OdpowiedzUsuń