na szczęście na razie tylko na moich kartkach :-)
ja bardzo lubię jak mróz ze śniegu robi takie brokatowe zaspy :-)
nie, żeby mi się jakoś do tego spieszyło.
ale wczoraj mnie naszło na śnieżny klimat.
stąd biała farba, perełki w płynie i brokat brokat brokat.
teraz mi się mieni nawet klawiatura z komputera ;-)
i wersja mini, z resztek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz