Grudzień zaczyna się naprawdę wspaniale. Mogłabym tutaj wymienić kilka rzeczy, które ostatnio mnie ucieszyły, ale trzymajmy się "scrapotematów". Wygrałam w Candy Colorhills! i bardzo, ale to bardzo bardzo bardzo się cieszę :-)
Robię sobie maleńką przerwę od świątecznych kartek (dosłownie maleńką, więc spokojna głowa, kto zamówił, na pewno dostanie). Tym samym zaznaczam, że czas ich zamówień właśnie minął i niestety - zamówić można, ale na przyszły rok ;-)
W ramach tej właśnie przerwy postanowiłam trochę ulepszyć moją organizację "przydasiów" i papierów. Człowiek się cieszy, jak ma tego coraz więcej, ale problemem zaczyna być... "gdzie ja to wszystko pomieszczę?".
Na szczęście z pomocą przyszły mi: Pepco i IKEA :-).
W tym pierwszym znalazłam słoiczki za jedyne 1,99! Na guziczki, kwiatki, literki etc.
IKEA poratowała mnie w kwestii papierów. Znalazłam tam tekturową komódkę z 5 szufladami (jedną wyjęłam dla mojego własnego widzimisię ;-)). na arkusze 30x30 w sam raz.
bardzo długo zabierałam się też do kupna albumu na zdjęcia. ten okazał się być idealny. zdjęcia mogę wklejać sama, sama opisywać, dorzucać naklejki i tagi... :-)
to tyle nowości na dziś ;-) naprawdę dobrze się ten grudzień zaczyna. i nawet słońce świeci.
trzymajcie się!
U.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz